niedziela, 7 czerwca 2009

Ciasto z truskawkami



Ciasto z owocami, którego przygotowanie trwa 10 minut. Zawsze się udaje. Puchate i słodkie. W sezone na truskawki piekę jedno za drugim, przez resztę roku czekam, kiedy będę mogła je zrobić. Oczywiście truskawki można zastąpić innymi owocami. Ale po co? :)

Składniki:
* 6 jaj
* 1,5 szklanki cukru
* 3 szklanki mąki
* 1/2 szklanki oleju
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* truskawki
* cukier puder

Włączyć piekarnik (160 st. C, jeśli słabszy - 180 st. C). Robotem ubić jajka z cukrem, potem dodać mąkę z proszkiem i olej. W miedzyczasie umyć truskawki, pozbawić je szypułek, większe przekroić na pół. Masę wylać do natłuszczonej, wysypanej bułką tartą formy. Jest dosyć gęsta, więc można pomóc sobie łopatką. Podczas pieczenia ciasto zwiększy objętość dwukrotnie. Na wierzch ułożyć truskawki (można je lekko powciskać, nie opadną).  Piec ok. 45 minut, aż ciasto będzie złote. Posypać cukrem pudrem.

niedziela, 17 maja 2009

Krem z dyni




Za oknem deszcz, więc nawet po zakupy iść się nie chce. Będzie obiad "ztegocojest". A w zamrażarce jest... dynia. Ostatnia paczuszka obranej, pokrojonej w kostkę złotej królowej jesieni. Będzie krem.

Składniki:
1 kg miąższu dyni
bulion (może być z kostki)
cebula, czosnek
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
kwaśna śmietana lub jogurt
pieczywo na grzanki
nasiona dyni

Na łyżce masła lub oleju przesmażyć pokrojoną w piórka cebulę. Dorzucić pokrojony czosnek, smażyć krótko. Dodać pokrojoną w kostkę dynię, zalać bulionem (tyle, by przykryć składniki) i ugotować do miękkości. Zdjąć z ognia, zmiksować na gładki krem, przyprawić solą, pieprzem (ja do dyni daję kajeński) i szczyptą startej gałki muszkatołowej. Jeśli jest za gęsta, można odrobinę rozcieńczyć bulionem. Dodać dwie łyżki kwaśnej śmietany lub jogurtu. Na suchej patelni podsmażyć pokrojone w kostkę pieczywo, na drugiej (też suchej) podprażyć nasiona dyni. Podawać z grzankami i nasionkami.

poniedziałek, 20 kwietnia 2009

Kurczak z selerem



Szczerze mówiąc, to najprostszy i najlepszy sposób na kurczaka, jaki znam. A znam, oczywiście z maminego menu. Seler upieczony w takim towarzystwie traci nieco swój ostry "selerowaty" smak, łagodnieje. A kurczak przesiąka jego aromatem. Ja (jak mama) piekę udka lub nóżki, bo najbardziej lubię, ale można całego kurczaka.

Składniki:
udka kurczaka
duży korzeń selera
papryka słodka w proszku
sól, pieprz
nać pietruszki

Kurczaka umyć, posolić (można użyć przyprawy w rodzaju vegety), popieprzyć i natrzeć papryką (ja pozbawiłam udka skóry ze względów kalorycznych, ale lepsze są z nią). Obsmażyć krótko na gorącym oleju na złoto. Przełożyć do rondla, z patelni zlać do rondla tłuszcz, w którym kurczak był obsmażany, obłożyć obranym ze skóry i pokrojonym w grube plastry selerem, położyć na wierzchu kilka gałązek natki pietruszki. Podlewać co jakiś czas niewielką ilością wody i dusić pod przykryciem, aż mięso i seler będą miękkie.

niedziela, 19 kwietnia 2009

Česnečka


Obok gulaszowej, česnečka (czyli zupa czosnkowa) to najczęściej serwowana polévka w czeskich restauracjach. Przed laty była to zupa biedoty i w niczym nie przypominała tej, którą dziś można zjeść w czeskich jadłodajniach. Przygotowywano ją z wody, czosnku i chleba. Teraz obowiązkowo ma w sobie mięso z kurczaka i żółty ser. Gdy usłyszałam o Dniu Czosnku, pomyślałam, że bez česnečki odbyć się on nie może.


Składniki:
2 udka kurczaka
włoszczyzna
6 sporych ząbków czosnku
majeranek, sól, pieprz
żółty ser

Udka i włoszczyznę (marchew, seler, pietruszka, por) zalać wodą, dodać ponacinane w poprzek ząbki czosnku, ugotować bulion. Można użyć całego kurczaka lub innych dowolnych jego części, byle miały na sobie trochę mięsa. Warzywa wyjąć, zostawić tylko marchewki (posiekać drobno i włożyć z powrotem do wywaru). Udka pozbawić skóry i kości, mięso pokroić na mniejsze kawałki i także przełożyć do garnka w bulionem. Przyprawić majerankiem, solą i pieprzem, zagotować. Na talerzach posypać startym żółtym serem. Podawać w pieczywem.

sobota, 18 kwietnia 2009

Żur świąteczny


Nie biały barszcz, nie żurek śląski, ale żur. Na wielkanocne śniadanie. Smakujący wyjątkowo. Prosty, zabielany śmietaną, lekko czosnkowy, z jajkiem, kiełbasą i wiórkami chrzanu.
Składniki:
2 słoiki żurku domowego "Rolnik" po 340 g
3 małe kubki kwaśnej śmietany
3 duże ząbki czosnku
kiełbasa swojska
jaja ugotowane na twardo
chleb
korzeń chrzanu

Zagotować 4 litry wody (proporcje dla całej rodziny plus gości :). Żurek ze słoików rozcieńczyć gorącą wodą i wlać do garnka z wrzątkiem przez sitko. Mieszać. Śmietanę zahartować gorącym żurem i wlać ją do garnka. Dodać przekrojone na pół ząbki czosnku, sól i pieprz. Zagotować. W głębokim talerzu na dnie ułożyć pokrojoną kiełbasę, jaja i chleb. Zestrugać chrzan. Zalać gorącym żurem.

wtorek, 14 kwietnia 2009

Sernik z brzoskwiniami


Ciasto:
3 szklanki mąki
1 kostka margaryny
5 żółtek
3/4 szklanki cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
sok z połowy cytryny

Ciasto zagnieść. 1/4 ciasta włożyć do zamrażalnika. Resztę włożyć na blachę wysmarowaną tłuszczem i posypaną tartą bułką.


Masa serowa:
4 kostki serka śmietankowego (1 kg)
1 kostka masła
4 jaja
2 budynie śmietankowe
3/4 szklanki cukru
rodzynki/skórka pomarańczowa
puszka brzoskwiń

Masło utrzeć z cukrem. Dodać jaja i budyń, a następnie po trochę ser. Wsypać bakalie. Masę serową wyłożyć na ciasto. Rozłożyć brzoskwinie pokrojone w kostkę. Ubitą pianę z pięciu białek z dodatkiem 1/2 szkalnki cukru wylać na wierzch, na to zetrzeć (na tarce jarzynowej, największe oczka) ciasto z zamrażalnika. Piec w temp. 160 st. C ok. 1 godziny.
Przepis mamy, wykonanie taty.

Skubaniec


To ciasto występuje też pod nazwą pleśniak. Jednak w mojej rodzinie od zawsze nazywane jest skubańcem, bo... to ciasto skubane. Najlepsze z kwaśnymi owocami jak śliwki lub rabarbar.

Składniki:
3,5 szklanki mąki
6 jaj
2 szklanki cukru
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1,5 kostki margaryny
śliwki lub rabarbar (mogą być mrożone)
kakao

Mąkę zmieszać z proszkiem i pół szklanki cukru. Dodać żółtka i magarynę. Posiekać tłuszcz, wyrobić ciasto, podzielić na 3 części. Jedną z nich poskubać na blachę (wysmarowaną tłuszczem i posypaną bułką tartą) tak, by pokrywało spód. Drugą część wymieszać z kakao i również skubać na poprzednią warstwę. Ułożyć owoce. Do białek dodać 1,5 szklanki cukru, ubić na sztywno i wylać na owoce. Na to poskubać trzecią część ciasta. Piec w temp. 160 st. C przez ok. 1 godz.

Przepis mamy, wykonanie taty.